Leniwe poranki

No kto nie lubi budzić się w sobotę i przytulić do swojego człowieka?
Chyba nie ma takich psiaków (bo z kotami to różnie bywa) :)


Czasami mnie jednak najdzie tak bardziej :)
Oto filmik, który jest przykładem tego "bardziej"


A Wy jak budzicie swoich człowieków?

12 komentarze:

  1. Ale Fadzio jest grzeczny. Kasta by sie bardziej ruszała. na żywo wygląda jeszcze fajniej niż na zdjęciach. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo ja dopiero wstałem .. temu taki spokojny jestem :)

      Usuń
  2. Ja myje mojej mamie twarz. Musze, bo jest upackana jakimis kremami, czy cos.
    Kira

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak ... kremy .. mmm :) ja po nogach liżę zanim z łazienki do łóżka dojdzie :)

      Usuń
  3. Moje mnie nie budzą na szczęście, bo śpią gdzie indziej :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. my póki co mamy jednopokojowe mieszkanie - więc śpimy wszyscy w jednym pokoju :P

      Usuń
  4. Czaruszka spi pod koldra i budzi sie wtedy, kiedy ja ;) ewentualnie przychodzi sie poprzytulac, sugerujac, ze musi isc za potrzeba na spacerek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miki mnie nie budzi, ale jak już zobaczy, że wstanę podchodzi i liże. :D
    Kocham sobotnie poranki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) ja też lubię weekendy - choć człowieki teraz z domu pracują więc mają codziennie czas na poranne mizianie ;)

      Usuń
  6. Kiedy Luna była młoda uwielbiała podchodzić do śpiącego człowieka i lizać go po twarzy :D Na szczęście już się tego nauczyła... ;)
    Ach, weekendy! <3

    OdpowiedzUsuń

 
Instagram

Obserwatorzy:

Polecam:

Lubisz mnie?