ależ dawno nie byłem u Moich Ulubionych Człowieków!
Ohara urosła, piękna dama się z niej robi już.. nie to co te moje dwie koty w domu.. choć jeszcze mi nie ufa bo z drapaka nie chciała zejść przez cały wieczór a jak na mnie patrzyła to tylko fuczała ..
a przecież ja bym nic nie zrobił.. trochę bym tylko pomiętolił ..
i tak z drapaka obserwowała mnie cały wieczór
Moje człowieki :)
[i jak ja mam być normalny?]
ahhh te gonitwy po mieszkaniu :)
nie miałem pojęcia jak mi tego brakowało :P
i te czułości :)
ale kota mi nie dała pomiętolić .. ehh
buziaczki :*
Ale wspaniały wieczór miałeś :-)
OdpowiedzUsuńA drapak jaki piękny...
A kotków się nie miętoli :-)))
moje się miętoli .. :)
Usuńmoje koty tez taki mają .. kurde jeszcze nie wykombinowałem jak na niego wejść ..
He he. ale fajnie;-)) Super relacja w kolejnego fajnego dnia! Dobrze być psem u twoich człowieków;-)
OdpowiedzUsuńno ja też uważam że mi dobrze :)
UsuńFajny drapak, fajnie spędzony czas na zabawie. Moja Kasta pozazdrościłaby. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnooo to Kaste zapraszamy razem z jej człowiekami :)
UsuńDo Warszawy.... Kurdę, daleko trochę. Może kiedyś w realu nastąpi ten czas....
Usuńzapraszamy serdecznie :)
UsuńWitam Cię serdecznie ...
OdpowiedzUsuńNiosę dla Ciebie koszyczek ..
Pełen uśmiechu i radości ..
Żeby miło upływał cały dzionek ..
I służył Ci dobry humorek ..
Pięknego dzionka ..
I w serduszku dużo słonka ...
życzy ...
*** AGATA ***
dziękuję za tak miłe słowa :)
UsuńWspaniały drapak!
OdpowiedzUsuńOhara od Moich Ulubionych Człowieków spędza tam całe dnie .. a moje koty też są zachwycone ;) polecam :) - zakupiony na allegro ;)
Usuńnie mogę dodać u Ciebie komentarza :( piękne zdjecia masz na blogu :)
Usuń