noo i całe zamieszanie ślubowe się skończyło .. wróciliśmy do domu i dni znowu płyną tak samo :)
Fajnie było z rodzicami Justynki, no i najfajniej z Justynką na spacerze nad wodą!
ot taka pamiątka poślubowa:
Jestem ja i nawet koty się załapały :P
Kwiaty które moje człowieki dawały swoim rodzicom, więcej zdjęć na bogu monzirzona.blogspot.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To drugi raz pożyczę ładnie :-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najlepszego na Nowej Drodze Życia !!!
Wszystkiego najlepszego!!! I dużo, dużo lat wspólnego, szczęśliwego życia ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego na nowej drodze życia dla Twoich Człowieków! :)
OdpowiedzUsuńA ty piesku ślicznie wyglądasz na tych zdjęciach :D
wszystkiego najlepsze :) I gratulacje :)
OdpowiedzUsuńMy jutro mamy slub i Berek bedzie miał dłuuugi dzien :)
Życzę Wam abyście zawsze kochali się i patrzyli na siebie z taką miłością jak w dniu ślubu. Dużo szczęścia!
OdpowiedzUsuńczłowieki serdecznie dziękują :)
OdpowiedzUsuń