Ale fajne człowieki późną wieczorową porą nas odwiedziły :) Fakt, że było to tydzień temu, ale pani miała ograniczony dostęp do swojego laptopa na którym ma zdjęcia.
Ola i Tomek prowadzą DT u 7 kotów, można ich podopiecznych na facebooku zobaczyć facebook.com/u7kotow.
Ja oczywiście musiałem poinformować po swojemu, że mimo, że ich nie znam a człowieki moje ich lubią, to mają się mieć na baczności .. nie do końca się to spodobało towarzystwu więc burę zebrałem za brak kultury.. ok racja, należało mi się, ale i tak czuję się zobowiązany informować wszystkich że ja tu rządzę .. znaczy pilnuję ;)
aaa a w temacie rządzenia .. czy też pilnowania :)
Pierwszy raz spałem na pościeli z człowiekami! śmiesznie tak, wiercą się i kołdrę spod zadka wyciągają .. i nijak się między nich nie mogłem wkomponować - udało mi się dopiero rano.. a po chwili człowieki się obudziły i miałem caaaaałą kołdrę dla siebie!.
Manewr spania na pościeli udał mi się wyłącznie dlatego, że goście spali w łóżku a moi na podłodze :)
Kilka zdjęć nawet koty mają zrobione :)
i weź tu ignoruj takie kociszcze ..
ej! nie wolno robić zdjęć jak ktoś mówi! :)
Kot w "kawałkach":
I że to niby ja mam straszną paszczę?!
Znudzona wszystkim Czarna :P
Zapraszamy częściej :)
Witaj :) Piękne zdjęcia :) super,że polubiłeś gości :) dobry z ciebie piesek :) Ha,ha,ha Fadusiu,gdzieś ty pchał się do łóżek :)Mój Goldi i Ivo cały czas śpią w łóżku,czasem spychają mnie z poduszki i na niej się kładą :) Teraz na moim blogu są zdjęcia w jakiej Ivo pozycji śpi na łóżku :) Pozdrawiamy:Ewa,Goldi i Ivo :)
OdpowiedzUsuńAle piesku :D Gość w dom, Bóg w dom.
OdpowiedzUsuńNie przynieśli dla Ciebie żadnego smakołyczka? :D
Ależ ta szylkrecia jest zachwycająca! Piękna jest <3
OdpowiedzUsuńale fajny blog, nie watpliwie z pomyslem :)
OdpowiedzUsuńJustyno - cały czas mnie smakami karmili :P
OdpowiedzUsuńEwo - ja zanim trafiłem do człowieków to mieszkałem na dworze i spałem często na betonie, więc przez pierwszy tydzień w ogóle nie wiedziałem do czego moje posłanie/legowisko służy :P a człowieki nastawiając się na to że będę wielki (miałem potwornie duże łapy) bali się, że potem mnie nie oduczą spania w pościeli ;)
Kfiatek - a jaka gaduła z niej .. łomatko
Ola i Marta - bardzo dziękuję i zapraszam do odwiedzania :)
Bardzo miła relacja i dowcipna jak zwykle:-)
OdpowiedzUsuńNo tak, pokazanie przybyszom, z kim nie warto zadzierać - przede wszystkim. :)
OdpowiedzUsuńTa maść szylkretowa jest niesamowita. U każdego kociaka zawsze wygląda inaczej. Piękność. :)
Jak zwykle świetne foty :)
OdpowiedzUsuńPiękne wszystkie te zwierza jesteście ;)
OdpowiedzUsuńRany, śliczne te koty. Znaczy - zdjęcia - koty też xd
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie spałam z Locą. A szkoda xd
wszystkie istotki przepiękne !!! :)
OdpowiedzUsuń