Pamiętacie jak pisałem, że mi mordka spuchła .. no więc tak wyglądałem:
Strasznie niefajne było jak mi się język w paszczy nie chciał zmieścić .. na szczęście moje człowieki, jak tylko zobaczyły co mi się stało, zerwały się z łóżka i ok 6 rano pognały ze mną do weterynarza.
Pani doktor mimo iż zaspana była bardzo miła i powiedziała co podaje i na co to będzie działać.
A czy Wy macie alergie? Jeśli tak, to jak sobie z nią radzicie?
ps. chcemy przeprowadzić wywiad z weterynarzem na temat ukąszeń/ użądleń - co robić w takich przypadkach. Jeśli macie pytania, które chcielibyście zadać lekarzowi weterynarii to piszcie w komentarzach.
Torcia to jest mega Alergikiem :-(
OdpowiedzUsuńBiedactwo. My z Kastą też idziemy dzisiaj do weta. Mija termin szczepień. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOjej, jaki jesteś biedniutki! Aż żal patrzeć!
OdpowiedzUsuńNajważniejsze pytanie, to jak zareagować i co zrobić, kiedy to się zdarzy na spacerze, albo na wyjeździe a pomoc jest daleko?
Luna na szczęście alergii nie ma ale w ubiegłym roku osa ją użądliła w język! to była batalia żeby jej to żądło z języka w całości wyjąć!
OdpowiedzUsuńO matko Fado , czy to ty na pewno....
OdpowiedzUsuńBiedactwo, współczuję....
Witaj :) oj biedactwo jaki byłeś spuchnięty :( pytania niestety nie przychodzą mi na myśl.Pozdrawiam Ewa i Goldi
OdpowiedzUsuńNucia ma tylko problemy skórne po jedzeniu, więc długo szukaliśmy dla niej karmy. Ale ja cała drżę jak widzę, jak buszuje w trawach o obok latają bąki, pszczoły itd. Czekamy na wywiad - my też jesteśmy ciekawi, co zrobić na wyjeździe, gdy pomoc daleko i czy są jakieś specyfiki, które można nabyć np. w aptece, gdy w okolicy nie ma całodobowego weta, a objawy pokazały się np. wieczorem.
OdpowiedzUsuńBiedna psinka.
OdpowiedzUsuńale będzie dobrze.
pozdrawiam
Kochany, zdrówka ci życzę, oby już cię nigdy ta alergia nie dopadła! :*
OdpowiedzUsuńMój Brutusek z Werką mają alergię skórną, lecz do dziś nie wiemy jaka jest tego przyczyna - ale alergia się nie odzywa więc jest dobrze. Prawdopodobnie to coś w roślinkach czy czymś takim...
- (ukąszenia/użądlenia) Oh! Jak leczyć i czym leczyć, co robić w takich przypadkach, czy jest to groźne, jakie środku najlepiej stosować, a moje jakieś domowe kuracje? :)
Pozdrawiamy!
Jaki biedny pyś ...! Dobrze, że już po wszystkim :)
OdpowiedzUsuńBiedny Fado! Dobrze, że wszystko dobrze się skończyło.
OdpowiedzUsuń