Ale nie o mnie dziś miało być tylko o moim stadzie, które w Krzykosach zostało. Dwa lata temu zaczęła się wielka akcja pomocy krzykoskim psiakom. Udało się wyadoptować wszystkie szczeniaki i wysterylizować/wykastrować pozostałe psiaki.
Grupa wolontariuszy pod przywództwem Justyny, która cały czas wspiera krzykosiaki i pana Zbyszka, nadal potrzebują wsparcia w zasadzie każdego. Potrzebne są pieniądze, jedzenie, koce, siano, budy, smycze, miski i przede wszystkim obecność aby socjalizować psy.
Kontakt w sprawie wszelkiego rodzaju pomocy oraz adopcji: 604 44 90 30 Justyna. Możecie też do mnie pisać maile psiewedrowki@gmail.com - jestem z Justyną w stałym kontakcie :)
Fado, ale byłeś maluszkiem!
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że pamiętasz o tym, by zachęcać innych do pomocy psiakom!
szkoda mi tych psiaków które zostały bez swoich człowieków ...
UsuńCześć Fado! Tu Ana, ja też byłam adoptowana, a moimi człowiekami są: Jolka, Kamil i Dominika. Mam jeszcze brata Marata.Razem z Maratem od niedawna też mamy bloga (http://anamarat.blogspot.com/),na którym zachęcamy do adopcji bezdomnych psów :) Całymi sercami wspieramy Ciebie i Twoje Stado!
OdpowiedzUsuńmasz jakiś fajny plakat dot zbiórki dla psiaków, kociaków ( w tamtym roku chyba był taki )?? bym takiego gotowca rozesłała po firmie:) będziesz niedługo w Zabrzu to może coś się nazbiera ew jak będzie tego więcej zorganizuję transporcik
OdpowiedzUsuńhej :) masz jakiś fajny plakacik dot zbiórki dla psiaków, kociaków ( w tamtym roku chyba był taki z Fadem na okładce )?? roześle po firmie może coś pomożemy, będziesz niedługo w Zabrzu to może już coś się uzbiera ew zorganizuję jakiś transporcik :)
OdpowiedzUsuńhej :) masz jakiś fajny plakacik dot zbiórki dla psiaków, kociaków ( w tamtym roku chyba był taki z Fadem na okładce )?? roześle po firmie może coś pomożemy, będziesz niedługo w Zabrzu to może już coś się uzbiera ew zorganizuję jakiś transporcik :)
OdpowiedzUsuńFado Twoja Pani ma wielkie serce :)
OdpowiedzUsuń