Dostałem prezent

Ale wczoraj miałem miłą niespodziankę! :)


Mateusz prowadzący bloga Tabasco przysłał własnoręcznie uszytą torebkę na torebki na psie kupy. Super sprawa!

Cytując Mateusza:
Po pierwsze będzie to limitowana wersja - materiału, z którego jest zrobiona starczyło tylko na jedną sztukę. Po drugie, została ona zrobiona na maszynie Singer, która szyje w mojej rodzinie od dwudziestych lat ubiegłego wieku. Po trzecie była to moja pierwsza szansa skorzystania z owej maszyny.
Pięknie dziękujemy za torebkę oraz za list :)
Torebka już jest przymocowana do smyczy i mamy nadzieję, że długo nam posłuży :)

10 komentarze:

  1. to torebka na psie kupy czy torebka na torebki na psie kupy? czyżby była jednorazowa? ;) pikna swoją drogą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. hahaha Sylwia faktycznie :) już poprawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie same miałam wątpliwości :-)))
    Ale już wyjaśnione...

    OdpowiedzUsuń
  4. nooo... bardzo przydatna rzecz :D
    pzdr :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ha ha ha genialne :D
    Torebka na torebki ; ]
    Bardzo przydatna, też się za taką rozglądam. ; ]

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawy element wyposażenia prawdziwego psiarza :D... :). Piękny prezent, od serca :D. I to na ta TAKIEJ! maszynie uszyty!

    OdpowiedzUsuń
  7. trzeba teraz o nią dbać, bo pewnie żaden inny człek nie ma psa z torebką na kupy uszytą na poczciwym Singerze! ;)
    też bym taką chciała, a co! mogłybyśmy poszpanować z Lucyną na spacerze :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj :) piękna torebka :)Pozdrawiamy:Ewa,Goldi i Ivo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Praktyczna rzecz, przydatna i niekosztowna! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawy prezent, aż zazdroszczę

    OdpowiedzUsuń

 
Instagram

Obserwatorzy:

Polecam:

Lubisz mnie?